Nadzieja i Rozpacz. Dwa miasteczka połączone szosą wiodącą przez bezludne, pustynne tereny Kolorado. I przemierzający je samotnie Jack Reacher, który chce tylko napić się kawy.
Rozpacz okazuje się mało gościnnym miejscem; bez żadnego powodu czterech osiłków próbuje wyrzucić go z miasta, a policjanci odstawiają go do granicy stanu i grożą, że jeśli wróci, trafi do aresztu.
Nie wiedzą, że Reacherowi lepiej nie grozić. Tak samo, jak lepiej nie powstrzymywać go przed odkryciem czegoś, co ktoś wyraźnie chce ukryć. Zwłaszcza, jeśli tym kimś są władze.